IMG_0243

Niemiec Gisbert Stach w 2006 roku na wystawie w Legnicy przedstawił film pt. „Transformacja”. Do kwasu azotowego włożył wysadzany granatami krzyż i zarejestrował kamerą wideo jego rozpad. Na filmie można zobaczyć powolną destrukcję misternego dzieła sztuki. Bez jakiegokolwiek dźwięku, bez słowa komentarza.
Tak jak kwas azotowy na filmie działa na krzyż, tak współczesny świat wydaje się działać na człowieka, kulturę czy też wiarę. Kultura przez wieki tworzona i kształtowana, dziś jest spłycana i niszczona, zapominana. Sam człowiek wydaje się poddawać siebie i swój świat destrukcji. Zapomina o Kulturze przez wielkie K, którą sam przecież stworzył.

Współczesny człowiek nie potrafi już nawet przekazać własnej historii dzieciom. A gdzie zapodziały się zasady kształtowane przez pokolenia, co z nich pozostało? Gdzie myśl humanistyczna, gdzie wychowanie klasycystyczne, gdzie w końcu dążenie do ideału oparte na pracy? Dziś ważniejszym od złota i diamentów wydaje się być kolorowe szkiełko pokryte emalią. Dziś droga do celu wskazywana jest na skróty. Nie ceni się już pracowitości i uczciwości. Jeżeli nie da się zdobyć milionów w krótkim czasie i bez większego wysiłku, to lepiej przesiedzieć życie z pilotem do telewizora w ręku. Lepiej narzekać i krytykować innych.
To niemożliwe, żeby ludzkość nagle ogłupiała i postanowiła sama się unicestwić czy to bombą atomową, czy też zapominając o swym boskim podobieństwie (człowieczeństwie). To wszystko wina powietrza, w którym przyszło współczesnym ludziom żyć (kwasowego powietrza). Niemożliwe, żeby człowiek był winny takiemu stanowi rzeczy, winne jest kwasowe powietrze.

Pamiętam, jak na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku klej super glue był sprowadzany z zagranicy. Kleił idealnie, żyletką trzeba było rozcinać palce, gdy niechcący dotknęło się kleju. Potem klej zaczęto mieszać nad Wisłą i cóż się okazało? Nie tylko palce przestały się kleić, ale i łączone elementy za długo nie trzymały się razem. Przecież to nie wina ludzi, to wina powietrza.

Jak widać we współczesnym świecie wszystko, traci na wartości, i klej, i kultura. Wychowanie i marka. Życie ludzkie i słowo człowieka. Kiedyś człowiek miał prawo do życia i modlił się o godną śmierć. Dziś wmawia się człowiekowi, że powinien mieć prawo do śmierci. Człowiek stawia się na równi z Bogiem. Chyba mu to kwasowe powietrze zaszkodziło.