IMG_0243

Diamenty i złoto cenione są od wieków. Ludzie dla nich potrafią zrobić wiele. Dla nich potrafią złamać wszelkie zasady. Potrafią ukraść. Potrafią zdradzić. Potrafią zabić. Co w nich jest takiego, że są tak pożądane i cenione. Co decyduje o ich wartości. Mimo, że niewątpliwie posiadają wartości estetyczne, to nie one jednak są najważniejsze. Ważna jest czystość i barwa diamentów. Ważna jest jakość szlifu. Ale najważniejszą cechą diamentów jest ich twardość, czyli trwałość. Niezwykle trudno jest zniszczyć diament.

Kupując diamenty, płacimy za to, że są odporne na warunki panujące w otoczeniu i przede wszystkim, że są odporne na czas. Diament nie straci swych cech nawet za tysiąc lat. Nie zardzewieje, nie zgnije i nie spleśnieje. Nie popęka i nie rozpuści się. Nie zwiędnie. Diament zawsze będzie diamentem. Znaczy ludzie cenią sobie stałość.

Bo to prawda, ludzie cenią sobie wszelką stałość. Stałość w uczuciach, czyli wierność. Dotrzymywanie obietnic, czyli stałość danego słowa. Stałość w przyjaźni, stałość w poglądach, stałość zasad postępowania. Stałość to stabilność, a stabilność to poczucie bezpieczeństwa.
Stałość to także uczciwość. Takich stałych, czyli diamentowych ludzi staramy się wybierać na swoich przyjaciół i partnerów działania. Mamy szczęście, jeśli uda nam się takimi diamentami w życiu otoczyć. Życie wtedy ma sens, a problemy zawsze są do przezwyciężenia.

Gorzej, jeżeli mieniący się naszymi przyjaciółmi są niestali i potrafią zdradzać za przysłowiowe srebrniki czy też z zasady, bo taki mają charakter. Łamią dane słowo. Kłamią i knują. Zamiast budować, niszczą. Zamiast wzmacniać, osłabiają. To nie szlachetny diament, tylko pospolite łajno. A łajno śmierdzi i brudzi buty. Życzę wszystkim jak najwięcej diamentów i jak najmniej, a najlepiej w ogóle, łajna.

mg